Zapraszamy na garstkę ciekawostek historycznych oraz równie solidną dawkę słownictwa związaną z Black Friday. Skąd wzięła się ta nazwa?
Nauka językaSkąd się wzięła nazwa BLACK FRIDAY?
Skąd wzięła się nazwa Black Friday? Czy te wszystkie okazje cenowe (bargains) są naprawdę okazjami, czy może tylko okazjami „tak zwanymi” (so-called bargains)? Co ma wspólnego kolor czarny z wyprzedażami?
Jak powiedzieć wyprzedaż po angielsku?
Wracając do wyprzedaży, czy rzeczywiście jest tak fantastycznie i możemy kupić produkty w super cenach? Wielu sprzedawców (retailers) podnosi ceny (increase) przed Świętem dziękczynienia.
PS O święcie dziękczynienia pisaliśmy w naszym poprzednim artykule.
Ceny podniesione, potem zostają obniżone (decrease), po to właśnie, by uzyskać tak spektakularne efekty „niskich” cen.
Tutaj zaproponujemy Ci zapamiętanie fajnego zdania:
- First prices go up and than they can go down.
Innym słowem związanym z obniżkami jest rabat. (discount). No i oczywiście tam gdzie obniżki, tam długie kolejki. (long line-ups/ queues).
Nie bez znaczenia jest również fakt, iż właśnie Black Friday, to start/początek sezonu zakupowego przed Świętami Bożego Narodzenia (kick off to the traditional X-mas shopping season).
Jeśli zainteresowało Cię słówko kick off, koniecznie zajrzyj do naszego filmiku.
Black Friday, to piątek po Święcie Dziękczynienia. Dla nas jest to po prostu piątek wyprzedażowy. Tak trochę „znikąd”. Natomiast w USA jest to piątek, będący częścią długiego weekendu i jest dniem wolnym od pracy, przynajmniej dla większości pracowników, którzy wzięli sobie na ten długi weekend wolne. Mogą więc stać w kolejkach (queues) i szukać tych przecen (bargains).
Skąd ten czarny kolor w nazwie Black Friday?
Historycznie rzecz ujmując ten piątek, po Święcie Dziękczynienia miał takie negatywne konotacje. Pracownicy fabryk mając dzień wolny (day off) w czwartek, chcieli mieć wolne również w piątek. Dlatego piątek, dla produkcji był czarnym piątkiem. 🙂 Wszystko musiało stanąć (came still).
I zdanie do zapamiętania:
- On the day after Thanksgiving in factories workers didn’t show up. They got the Thurdsay off so they wanted to take Friday off as well.
Druga historia związana właśnie z określeniem „czarny piątek” ma miejsce w Filadelfii, gdzie policja oraz kierowcy autobusów narzekają na tłumy ludzi wyjeżdżających na ulicę tego dnia. Tam, gdzie tłumy, tam też kieszonkowcy (pickpockets) i stłuczki (bumps) oraz ruch (traffic).
Handlowcy próbowali uciec od tego negatywnego skojarzenia, zmieniając Black Friday na BIG FRIDAY (rebranding). Ale czy ta nazwa się przyjęła? (Did it catch on?). Dziś wiemy już, że nie.
Jest też inna historia związana z nazwą Black Friday. Mianowicie handlowcy, oznaczając swoje wpływy na koniec miesiąca, używali kolorów. Czerwonego, by oznaczyć stratę (loss) oraz czarnego, by oznaczyć zysk (profit). Czarny piątek miał być tym dniem, który przynosi same dochody.
Cyber Monday
Jest jeszcze jeden dzień kojarzony z Black Friday, to Cyber Monday. Chodzi tu o zakupy on-line. Jeśli nie zdążyłeś lub nie miałaś czasu zrobić ich w piątek, masz szansę załapać się na obniżki (czy na pewno?) właśnie w poniedziałek.
Średnio obniżki sięgają 20, a nie 50/70%. Takie zdanie zaproponujemy Ci do zapamiętania.
- On average discounts are more like 20 and not 50 or 70%.
Skąd w nas taka chęć kupowania na Black Friday? Na pewno presja czasu (time pressure). Wszędzie mówią o ograniczonych zapasach (limited stock). No i te niesamowicie mało realistyczne porównania cenowe (unrealistic price comparisons). Uważaj zwłaszcza w Cyber Monday. Dodaj koszty dostawy (add shipping costs) i sprawdź czas dostawy (delivery time).